Budowanie silnej marki na rynku mody to wyzwanie. Z chęcią Ci w nim pomogę!

Przeczytaj artykuły i zdobądź wiedzę Zobacz moje portfolio

Różowy podatek – czym jest the pink tax?

Rozowy podatek w modzie

Różowy podatek – czym jest the pink tax?

Rozowy podatek w modzieRóżowy podatek? Zapewne pierwszy raz się z tym spotykasz. Nic dziwnego, to niewidzialna ręka rynku kreuje rzeczywistość, w której przychodzi nam być kobietami. I tylko z tego powodu płacić więcej. Czym jest the pink tax?

Różnica między kosmetykami czy zabawkami dla kobiet i mężczyzn, chłopców i dziewczynek jest jedna. KOLOR. Różowy podatek wziął więc swoją nazwę od tego, że po prostu dotyczy kobiet. Damskie produkty są różowe, a męskie – niebieskie i granatowe. I dokładnie za ten sam produkt, ten sam efekt, te same materiały i miejsce produkcji kobiety płacą więcej.

Według badań NYC Department of Consumer Affairs, kobiety płacą średnio 13% więcej za produkty higieny osobistej, 8% więcej za ubrania i również 8% więcej za rzeczy związane ze zdrowiem, np. gorsety ortopedyczne. Jeśli zestawimy te dane z tym, jaką kwotę rocznie to daje – 1 351 $ – przy tym, że kobieca pensja to 79% tego, co zarabia mężczyzna – wniosek jest jeden – coś tu nie gra!

Ax the pink tax

Na stronie organiazacji, wspieranej przez Girls in Tech oraz European Wax Centre, AX THE PINK TAX zajmującej się szerzeniem świadomości w tej kwestii, możecie nawet policzyć, ile zapłaciłyście do tej pory za produkty podstawowej higieny osobistej, w tym właśnie podpaski, tampony itp.

Ax the pink tax

Najbardziej znamiennym przykładem dyskryminacji płciowej w kwestii produktów codziennego użytku są… maszynki jednorazowe.

Różowy podatek – zaczęło się od maszynki do golenia

Nowojorski startup Billie walczy z różowym podatkiem! Formuła na zasadzie subskrypcji wygląda tak: wybierasz rączkę golarki i jej kolor, odpowiadasz na kilka prostych pytań, które pozwolą ustalić plan dostawy nożyków wprost pod Twoje drzwi. Możesz też dodać kosmetyki pielęgnacyjne bez parabenów i innych SLSów. Kiedy dobiega koniec miesiąca (czy inny termin, który ustaliłaś) kurier dostarcza Ci nowe nożyki. Marka Billie wprowadziła też The Pink Tax Rebate, czyli program hmm.. swego rodzaju lojalnościowy, w którym za polecenie maszynek przyjaciołom dostajesz bon na darmowe zamówienie. Z jednej strony jest to wykorzystanie „trendu” i czysto biznesowy ruch, a z drugiej idea pokazująca zmiany na rynku produktów skierowanych do kobiet.

Na szczęście to czas na zmiany. Powolne i trudne, ale jednak na lepsze. 9 amerykańskich stanów eliminuje podatek z produktów podstawowej higieny dla kobiet, kolejne kilka pracuje nad tym.

Wolne od podatku dyskryminacyjnego

A przed Wami 3 marki, które są przykładami tego, że różowy podatek może przestać istnieć:

  1. Everlane
    Marka ma w swoim DNA radykalną transparentność, czyli 100% przejrzystość procesów produkcji, materiałów, warunków zatrudnienia pracowników i dbania o środowisko, a co się z tym wszystkim wiąże – także cen. Na przykład klasyczny kaszmirowy sweterek z dekoltem w serek zarówno w dziale dla mężczyzn, jak i w dziale dla kobiet, kosztuje 100 $.Rozowy podatek a Everlane
  2. The Phluid Project
    … i inne marki, które są gender-free, po staremu – unisex. Nie dzielą kolekcji na damską i męską, mają przymierzalnie dla wszystkich, bez podziału na płeć. Wychodzą z założenia, że każdy ma prawo wyrażać siebie tak, jak chce. Przed marką tworzą społeczność, a nowojorski sklep jest miejscem ich spotkań i przestrzenią do organizacji wydarzeń o tożsamości i aktywiźmie.The Phluid Project
  3. Paris+Hendzel
    Polska marka Paris+Hendzel to genialnej jakości kapelusze słomkowe, wełniane i czapki z daszkiem dla każdego. Serio! Dla miejskiego działkowicza, podróżniczki, matki, babki i wujka. W sklepie nie ma jasnego podziału na produkty dla kobiet i dla mężczyzn.

Różowy podatek to tylko wstęp

The Phluid ProjectRóżowy podatek (jest to nazwa umowna, nie realny podatek jak np. VAT) to tylko jeden z aspektów nieuczciwej względem klientów polityki marek odzieżowych i kosmetycznych. Jakby dyskryminacji płciowej było mało, okazuje się, że (jak podaje Telegraph) nierówno traktowane są także osoby, które noszą rozmiary większe niż 16 (tj. nasz XL). W New Looku seria Curves, czyli plus size, jest średnio nawet 15% droższa od regularnej kolekcji (różne kwoty dotyczą dokładnie tych samych modeli). Rzecznik prasowy marki dyplomatycznie skomentował, że są w procesie inspekcji struktury cen, tak aby dopasować je jak najlepiej do klientów i biznesu.

W badaniu, o którym wspomniałam na początku tekstu, sprawdzono prawie 800 produktów 90 marek, od kosmetyków do zabawek dla dzieci. W kwestii odzieży – największa różnica w cenach dotyczy bielizny (aż 29%!), a najmniejsza skarpetek (3%). Nie jestem ekonomistką ani specką od prawa. Mamy wolny rynek, mamy demokrację. W teorii, siły rynku w ten czy inny sposób są regulowane, a obywatele z punktu widzenia państwa (konstytucji) – niezależnie od płci, pochodzenia czy zasobności konta w banku mają równe prawa i obowiązki. Powiem więcej – pracując z markami stoję za tym, że każdy przedsiębiorca chcąc dotrzeć do konkretnego klienta musi różnicować ceny, bo to też jest jeden z elementów kreujących świat marki.

Pytanie tylko, co z bazowymi produktami, nawet no-name, które muszą spełniać najbardziej podstawowe potrzeby związane z naszą fizjologią i bezpieczeństwem. Czy różnice cen w rzeczach dla kobiet i mężczyzn to wybór? Ilu ludzi na świecie tego wyboru właściwie nie ma, z przyczyn czysto ekonomicznych?  Według Banku Światowego ok. 700 mln obywateli świata żyje w skrajnym ubóstwie. Czy kobiety, które są w tym gronie muszą płacić więcej za to, czym fizycznie obdarzyła je natura?

W mojej głowie pojawia się jeszcze więcej pytań i wątków, więc temat zostawiam otwarty. I czekam na Wasze przemyślenia!

Źródła:

Wnikliwych czytelników odsyłam do artykułu, który napisałam 2 lata temu (więc już trochę się pozmieniało), o kobiecych CEO w branży mody>>

PS Zastanawiam się też nad tym, w kwestii których produktów to mężczyźni są dyskryminowani cenowo. Przychodzi Wam coś do głów?

Brak komentarzy

Odpowiedź