Kolekcje polskich marek modowych jak piosenki
Gdyby kolekcje były piosenkami, a piosenki kolekcjami polskich projektantów i marek, to kim by były? W prostej grze na skojarzenia nie ma zwycięzców ani przegranych, są za to związki przyczynowo-skutkowe i duża doza wyobraźni!
Luźne myśli łączą obrazy, dźwięki i słowa z ubraniami oraz fotografiami.
1 | Anmare Ani Kuczyńskiej kojarzy mi się z kadrami Fallingwater Maggie Rogers.
2 | Boho – Małgosia Bochenek mogłaby stylizować Haim w każdej trasie koncertowej, wystąpieniach telewizyjnych i w teledyskach.
3 | Polszczyznę Dawida Podsiadło widzę jako limitowaną kolekcję Pan Tu Nie Stał.
4 | Z kolei patrząc na „I’m fine” Hazel English widzę Natalię Siebułę!
5 | Ach nie mnie jednej w wykonaniu The Dumplings współgra ze zrealizowaną na magicznym Podlasiu kolekcją B sides Handmade.
6 | Bodymaps gra historiami z Wielkiego Piękna w rytm Soniamiki.
7 | Local Heroes i Mery Spolsky w „Miło było pana poznać” tworzą artystyczny duet!
8 | Z kolei Umiar z kolekcją w nawiązaniu do poezji Krzysztofa Kamila Baczyńskiego przywodzi na myśl Samskyeti Sigur Rós.
A Wy, macie czasem takie skojrzenia modowo-muzyczne?