Budowanie silnej marki na rynku mody to wyzwanie. Z chęcią Ci w nim pomogę!

Przeczytaj artykuły i zdobądź wiedzę Zobacz moje portfolio

I jak Instagram, M jak Moda, Ś jak Świętowanie… mój alfabet!

I jak Instagram, M jak Moda, Ś jak Świętowanie… mój alfabet!



A – APARAT
Na blogu widzicie zdjęcia wykonane Canonem EOS 700D, obiektywem kitowym i 50 mm 1.8f. Fotografie z różnymi rzeczami i plenerami są mojego autorstwa, a te na których jestem ja, czyniło w ostatnim roku parę dobrych dusz:
moja Mama, Siostra Madzia i Tata,
przyjaciółka Kasia,
Daria z Vademecum stylu,
i Rykoszetka 🙂
Bez nich nie byłoby tych wszystkich fajnych treści. Dlatego wielkie i piękne DZIĘKUJĘ!
B – BLOG
To już 4,5 roku! Pierwszy wpis pojawił się na nim w lipcu 2011 roku. Lubię tu pisać, lubię tworzyć wszystko, co z nim związane. Blogowanie zdecydowanie jest jak nałóg. Jak część z Was wie, rozważam teraz zmianę nazwy i będę starała dzielić się z Wami jeszcze lepszymi treściami. 
C – COPYWRITER
Moja dodatkowa praca. Pisanie artykułów związanych z modą i urodą to przyjemność, ale i spory wysiłek, dlatego w ubiegłym roku nie publikowałam notek na blogu aż tak często, jak to miałam w zwyczaju wcześniej. Poza tym są jeszcze studia, które dają mi możliwość wymyślania scenariuszy, konceptów reklamowych, haseł, nazw i krótkich tekstów, co tylko napędza do dalszego działania. A odkąd rozmyślam nad nową nazwą bloga przeglądam wszelkie możliwe słowniki, więc zasób słów zdecydowanie się powiększył. Polecam to każdemu 🙂
D – DYSTANS
Bez niego byłoby nudno i trudno. Dystans to równowaga dla wrażliwości. Dzięki dystansowi można więcej i mniej się człowiek przejmuje gadaniem innych: tych, którzy zazdroszczą, którzy mają nieuzasadnione kompleksy, albo po prostu mają ochotę trochę uprzykrzyć innym życie. Dystans w modzie to niezbędna podpora przetrwania!
E – ESTETYKA
Kiedy widzę te studia urody z tandetnymi doczepami rzęs i włosów, źle wykonanym manicure i obrzydliwie błyszczącymi, grubymi i wręcz karykaturalnymi żelami, tipsami czy czymkolwiek innym, a nazywającymi siebie właśnie studiami estetyki… to płakać się chce! To słowo jest często mylnie rozumiane. Czy estetyki da się kogoś nauczyć? Nie wiem. Jednak mam (może dość naiwną) nadzieję, że całe nasze społeczeństwo będzie na nią bardziej wrażliwe. W każdym razie – ja zamierzam Wam tu od czasu do czasu dostarczać estetycznych treści, tak jak to czyniłam do tej pory w Ładnych Rzeczach.  
F – FASHION PR TALKS
W ubiegłym roku, z inicjatywy Olki Kaźmierczak, znanej Wam jako Fashion PR Girl, powstał serwis Fashion PR Talks, który nabiera coraz większego rozpędu! Bardzo się cieszę, że jestem jego częścią i mogę dzielić się wiedzą z zakresu brandingu i komunikacji marek. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji przeczytać moich artykułów, to koniecznie zajrzyjcie TUTAJ.
G – GUILTY PLEASURES
Tak. Każdy z nas je ma – oglądanie programów kulinarnych z Magdą Gessler, słuchanie zespołów indie rock z młodymi wykonawcami w za dużych kurtkach dżinsowych, trampkach na stopach i koszulach w kratę, wyglądających jakby dopiero wstali z łóżka, nagrywających gdzieś w garażach Brisbane, Brighton, Berlina czy innego miasta na S. Mniej pompy, a więcej humoru. Ciekawa jestem, jakie są Wasze małe grzeszne przyjemności? 

H – HAPPINESS
Ostatnio oglądałam z moją przyjaciółką Kasią całkiem przyjemny film (odprężający, nie jakiś ambitny) Jak dogonić szczęście. Trochę ogólników, mądrości rodem z poradników pozytywnego myślenia, ale wcale to tutaj nie przeszkadzało. Szczęście to przecież małe drobiazgi 🙂 

I – INSTAGRAM 
i inne media społecznościowe. To właśnie tam częściej niż na blogu publikuję. Polecam zajrzeć, w bocznym panelu po prawej stronie znajdziecie odnośniki. A pomyśleć, że tak bardzo nie byłam do Instagrama przekonana!
J – JEDZENIE
Trochę zeszło na dalszy plan na blogu, ale nadal lubię bardzo dobrze zjeść, coś pysznego ugotować i odwiedzać kolejne miejsca we Wrocławiu i nie tylko. W zakładce Kulinaria na mieście znajdziecie dotychczas opisane przeze mnie miejsca, a mam ich jeszcze kilka w zanadrzu, więc mam nadzieję, że będziecie śledzić ten cykl. Ostatnio ponownie wybrałam się do Gniazda, gdzie akurat odbywał się brunch – było pysznie! Polecam z całego serca 🙂 Pyszne pasty (z fasoli, z groszku, jajeczna, twarożek), zupa, jogurt z owsianką i jabłkami z cynamonem, grzanki z tatarem, a do tego sałata, warzywa i świeża jajecznica na życzenie. Do zestawu polecam kawę z dripa. 

K – KINO
We Wrocławiu najczęściej chodzę do Kina Nowe Horyzonty, chętnie oglądam też najróżniejsze krótko- i długometrażowe materiały o modzie. Listę parunastu wartych uwagi filmów podałam Wam w tych dwóch wpisach: Świąteczny czas oraz Filmy o modzie na jesienne i zimowe wieczory.
L – LITERATURA
Wielu internautów było dość podekscytowanych wydarzeniem „Przeczytam 52 książki w 2015 roku”, a jeśli faktycznie kogoś to zmobilizowało do lektury, to super! Ja po swojemu czytałam i czytam ciągle, głównie książki o modzie i komunikacji, ale z chęcią pochłaniam też rozprawy o designie, czy zwykłe powieści. Dobrej prasy też nie odpuszczę! Literatura to czysta przyjemność. A jak ostatnio obliczyłam ile czasu spędzam w drodze do i z pracy, czy w pociągu, to widzę dobrą prognozę czytelniczą na kolejny rok. Może polecicie, co Wam się ostatnio spodobało?

Ł – ŁADNE RZECZY
Chciałabym wrócić do prowadzenia cyklu Ładne Rzeczy, choć wymaga on dużo przygotowań. Z tego względu, gdy czasu i sił brakowało, postanowiłam publikować je w soboty rano na facebooku za pomocą hasła #śniadaniówka, gdzie znajdziecie już kilkanaście postów z ciekawymi artykułami, produktami, sesjami zdjęciowymi, wywiadami i tym, co mi wpadło w ręce, a było warte polecenia. Zapraszam!
M – MODA
i styl. Główna oś tego bloga, a także mojej pracy. I jeszcze mi się nie znudziła! Prywatnie mam swój określony styl i podążam wybraną estetyczną ścieżką w duchu retro, natomiast zawodowo badam jej najróżniejsze rewiry, jedne zaskakują mnie pozytywnie, a inne… lepiej przemilczeć. Niemniej jednak w Polsce czeka nas jeszcze w modzie dużo dobrego, więc z niecierpliwością obserwuję i działam, będąc ciekawą, co przyniesie przyszłość.
N – NAUKA
Kiedyś chciałam się nauczyć gry na gitarze, ale jakoś nie było mi z nią po drodze. Gitarę jednak ciągle mam, więc przyjdzie na nią czas. Do 30-tki może ogarnę rekreacyjną grę na perkusji? Wszyscy wiemy, jak z takimi luźnymi planami bywa, dlatego lepiej, także cele naukowe, precyzować. Fajne jest uczucie głodu wiedzy. Dlatego kiedy ukończyłam komunikację wizerunkową na Uniwersytecie Wrocławskim, zaczęłam studiować kreowanie mediów na SWPSie. W międzyczasie zrobiłam jeszcze kurs z University of London i zapisałam się na Akademię Fashion PR Talks. W każdej branży i hobby warto się dokształcać. To coś, co jest dla nas, czego nikt nam nie odbierze, a daje ogromną satysfakcję!

O – ONLINE
Większość dni spędzam przy komputerze. W tym roku mam nadzieję ograniczę trochę jego użytkowanie, na tyle, na ile życie na to pozwoli. Łatwo mówić o resecie, ale trudniej go wdrożyć, jeśli praca się opiera na działaniu online (Domodi to serwis internetowy, więc nie da się inaczej), jako hobby jest blog, a dodatkowo zamiast zakupów w wielkich galeriach handlowych wolę zamówić coś przez sieć. E-commerce ma w 2016 roku jeszcze bardziej rosnąć w siłę, więc pozostaje mi tak gospodarować wolnymi dniami, żeby wtedy być bardziej offline!

P – PRACA
Rok 2015 zdecydowanie był jej podporządkowany. Studia i praca przeplatały się ze sobą jak warkocz, a na końcu okazało się, że jedyny urlop oprócz Świąt, to 5 dni we Włoszech. Ten czas tak szybko przemknął, że zwyczajnie jakoś tego nie ogarnęłam 🙂 Dla własnego zdrowia – 2016 mam nadzieję, również będzie bogaty w doświadczenia, ale troszkę mniej absorbujący. Mam jeszcze nadzieję, że uda mi się wreszcie ruszyć z bardzo fajnymi pomysłami, których zalążki realizacji rozpoczęły się w poprzednim roku, ale z uwagi na natłok różnych spraw, musiały być odłożone na później. 
R – RODZINA
Rodzina i Przyjaciele, czyli Wszystko! Ostoja, szczęście. Mimo, że rzadko się widzimy, to zawsze się wspieramy i działamy wspólnie. Nie trzeba nic więcej pisać. Są najważniejsi! 
S – SECOND HAND
Czyli miejsce, gdzie można znaleźć prawdziwe cudeńka. Potrafi uzależniać 🙂
Ś – ŚWIĘTOWANIE
Każda okazja jest dobra! Lubię świętować. Świętuję zwykłe rzeczy, dzięki czemu pozytywne nastawienie mnie nie opuszcza, a te większe – budują wspomnienia 🙂
T – TULIPANY
Moje ulubione kwiaty! Tuż obok słoneczników.
U – UŚMIECH
Element charakterystyczny każdej stylizacji! 

W – WIEDZA
Polecam przeczytać jeszcze raz to, co napisałam w N – NAUKA 🙂 W co warto inwestować? W wiedzę i w siebie.
Z – ZDROWIE
Dobrze tym, którzy nie muszą się o nie martwić, bo na co dzień nic im nie doskwiera. Ja jestem z siebie dumna (i nie jest to próżniacze), że mimo ciągłego biegania od lekarza do lekarza i aplikowania różnych medykamentów, czuję się dobrze i wiele rzeczy udało mi się osiągnąć 🙂 Także, mniej narzekania, a więcej działania Drodzy!
Tyle w tym wpisie, których trochę jest podsumowaniem poprzedniego roku, trochę zaległym wpisem z okazji „urodzin bloga”, a trochę sięga w przyszłość. Co będzie dalej? Zobaczymy! 

komentarzy 11

  • Daisy K
    8 lat ago

    Świetny, pełen pozytywów i radości post. Tak trzymaj Kasiu 🙂 Wszystkiego, co Najlepsze w Nowym Roku! 🙂

  • Justyna Ludwiczak
    8 lat ago

    Piękne zdjęcia, ciekawy wpis! 🙂

  • Krystyna
    8 lat ago

    Ten wpis czytałam z zapartym tchem. Jestem Twoja stałą czytelniczka Kasiu, choć nie zawsze mam czas na komentarz. Gratuluję 4,5 roku blogowania. Życzę Ci dużo zdrowia i pomyślności w Nowym 2016 Roku. Jesteś bardzo mądrą, młoda kobietą. TAK TRZYMAJ!!!

    • Kasia Kwiecień
      8 lat ago

      Bardzo dziękuję za tyle wspaniałych słów Pani Krystyno 🙂 Wszystkiego dobrego i więcej marzeń do spełnienia w Nowym Roku!

  • Maria P Cleo
    8 lat ago

    No Kasiu, jaki piekny blogowy autoportret. Rzeczywiście to już długo tego zycia blogowego, za to ciesze się, że do wszystkiego podchodzisz z tym samym dystansem, o którym piszesz. Super!!
    Szczeliwego Nowego Roku Kasiu

  • Jeans Please!
    8 lat ago

    bardzo lubię Twoje artykuły w Fashion PR <3

  • Rykoszetka
    8 lat ago

    Ale ładny wpis, tak się uśmiecham do niego!

Odpowiedź