Ranking: Cegielnia

Cegielnia Pub

ul. Więzienna 21

Wrocław

1. Menu

Menu Cegielni jest obszerne zarówno pod względem dań, jak i napojów bez- i alkoholowych. Każdy może znaleźć tu coś dla siebie, choć osobom bardziej niezdecydowanym (np. mnie) podjęcie decyzji zajmuje sporo czasu. Możemy wybierać spośród różnych „buł”, „ciabatt”, „sałatek” i „makaronów”. Ja zamówiłam sałatkę paryską (sałata, grilowany kurczak, chyba 3 rodzaje serów, oliwki, sos czosnkowy, grzanki czosnkowe), a moja towarzyszka tamtejszego dnia, zdecydowała się na bułę portugalską (taka jakby bagietka wiejska, grilowany kurczak, pomidor, sałata, kiełki…) Porcje są duże, więc spokojnie można się najeść, smak też niezły. Minus – nie wiadomo jak się za taką bułę „wziąć” – ani wziąć do ręki i gryźć, ani kroić nożem i jeść widelcem 😉 Czas oczekiwania na posiłek dość długi.

2. Obsługa

T jak… tragedia. Naburmuszona pani ciągle plątająca się gdzieś między stolikami z miną „paskudni klienci, co z tego, że dzięki Wam knajpa zarabia, a ja mam na utrzymanie? Nienawidzę świata, lepiej byście już poszli”. Chłopaczek przy kasie był w miarę miły i kulturalny, więc plusik. 

3. Ceny

Są wysokie. Mimo tego, że porcje są duże, a jedzenie smaczne, to jednak moim zdaniem powinny być niższe. Sałatka, którą jadłam kosztowała 18,50zł (w ogóle ceny sałatek oscylują w granicach 15-20zł). Buły i Ciabatty to wydatek ok.15-16zł. 

4. Miejsce

Przy malowniczej uliczce więziennej niedaleko rynku znajduje się wiele lokali gastronomicznych, niemal każdy z nich z zewnątrz zachęca do wejścia. Wystrój Cegielni jest dość charakterystyczny – z sufitu zwisają drewniane sztućce, co w połączeniu z prostymi drewnianymi meblami tworzy dość przyjemny klimat na wyjście na piwo (tfu) czy pogaduchy ze znajomymi przy obiedzie. Na pewno nie będą się tu czuły komfortowo osoby, które lubią jasne przestronne wnętrza z nutą nowoczesności. 

I jeszcze taki minusik estetyczny (może się „czepiam”) – miska, w której dostałam sałatkę była poobijana, uszczerbiona (lubię jak dobre jedzenie jest podane w równie ładnych naczyniach).

P.S. w łazience było okropnie zimno 😀 

Menu: 4/5

Obsługa: 1/5 

Ceny: 2/5

Miejsce: 3/5

Razem: 10/20

Podsumowanie: Jeśli nie przeszkadza nam zachowanie obsługi, a ceny uważacie za „do przejścia” to oczywiście warto do Cegielni zajrzeć, bo na jakość jedzenia nie można narzekać (przynajmniej, to które myśmy dostały było smaczne, nie wiem jak Wasze doświadczenia?). Jest tam zawsze sporo klientów, ale mimo to jakoś gwar nie przeszkadza. Może nie będzie to jedno z moich ulubionych miejsc (wiecie, co raz częściej jak przeglądam menu, to myślę: a nie, tego nie zamówię, potrafię zrobić sama, to też, i to, i to, i tamto i  w gruncie rzeczy brakuje mi do wyboru jakichś bardziej zaskakujących potraw, smaków – taka ogólna refleksja na temat lokali gastronomicznych!), ale jeśli mnie znajomi namówią to zapewne pójdę spróbować tamtejsze „buły” albo makaronów.