Poniżej wyróżniłam 5 elementów składowych brandingu bloga i opisałam je w kontekście Fashion Branding.
1. DNA marki, czyli jej tożsamość.
Wybrałam kilka cech, które mają być odczuwalne w Fashion Branding, m. in. błyskotliwość, estetykę, humor, entuzjazm. Te cechy da się odczuć w kolorystyce, tonie komunikacji i sposobie pisania, a także w tonacji zdjęć. W jaki sposób? O tym w dalszej części. Każda z tych cech ma też dla mnie swoją definicję. Pamiętaj, że np. “kreatywność” może być inaczej rozumiana przez ciebie, inaczej przez twoją mamę, a jeszcze inaczej przez szefa w pracy. Dlatego dobrze jest to sobie jasno określić.
Przez Fashion Branding pokazuję, że moda to nie kolorowe ciuszki, a branding nie kończy się (ani nie zaczyna!) na ładnym logo. Już od ponad 3 lat przemycałam tu teksty sygnalizujące głębię tych tematów, a teraz zdecydowałam się to wzmocnić i uczynić z nich główną ideę bloga.
2. Nazwa i claim
Mając określony charakter można pomyśleć nad nazwą, sloganem i logo. Bliskie mi osoby wiedzą, że z nazwą miałam największy problem. Wymyśliłam ich ponad 100! Sprawdziła się tu stara zasada – szewc bez butów chodzi – i przez długi czas nie mogłam wybrać tej jednej. Ostatecznie postawiłam na najprostszy i najbardziej uniwersalny typ – Fashion Branding.
Co o tym zdecydowało?
- połączenie dwóch moich pasji i pracy
- łatwe do zapamiętania
- w języku angielskim
- kluczowa fraza seo
- brzmi profesjonalnie
Claim, czyli slogan: zdanie lub wyrażenie opisujące istotę mojej marki to bringing meaning to fashion. Pasuje do nazwy i jest jej uzupełnieniem. Przekazuje dwa poziomy rozumienia:
- Branding jako nadawanie tożsamości i znaczenia markom
- Rozumienie mody z pozycji „ciuszków i pobłażliwego traktowania” kierowane jest w stronę gałęzi biznesu. Nadaje się jej znaczenia.
3. Key visuals, czyli główne elementy graficzne.
Co wchodzi w skład identyfikacji wizualnej marki? Elementami graficznymi bloga są: logo, typografia, symbole, szablon i charakterystyczne grafiki. Razem z moją bardzo dobrą koleżanką graficzką – Karoliną – spędzałyśmy pyszny czas we wrocławskich kawiarniach i restauracjach, nadając charakter blogowi. Karolina jest super zdolna, więc mam nadzieję, że jeszcze nie jeden projekt razem zrobimy!
Okulary, które widzicie w logo to symbol, który jest głównym elementem identyfikacji. Występuje też oddzielnie od logo. Okulary wskazują na profesjonalizm i mądrość, ale dzięki swojemu kształtowi są lekkie, kojarzą się modą i nawiązują do mojego ukochanego retro.
W logo użyty został font paragon (Tino Mendes) – idealna zbieżność z modą i zakupami, czyli tematyką bloga. Font jest nowoczesny i wyrazisty, wyróżnia się na tle innych dynamiką. “Inspiracją” do jego powstania była transformacja codziennych motywacji do wewnętrznej mocy i działania.
Częścią identyfikacji Fashion Branding jest też font użyty w sloganie – wygląda jakby był malowany pociągnięciem pędzla z farbą. Zdecydowałyśmy się na niego, aby wyrazić kobiecy charakter bloga. To Selima (indyjskie pochodzenie).
Treści bloga pisane miały być fontem Belleza (Eduardo Tunni, Argetyna), który zaprojektowany został z inspiracji światem mody. Jest bardziej elegancki, ale prosty, ma klasyczne proporcje. Oznacza piękno. Okazało się jednak, że nie ma w pełni polskich znaków, więc sięgnęłam po klasyka – Ubuntu.
Zależało mi też na aspekcie brandingu wobec tego poprosiłam Karolinę o zaprojektowanie unikalnego DNA. To nie jest zwykła grafika! Karolina narysowała w nim symbole mody i brandingu. Już wkrótce zobaczycie go też tu na stronie.
Aby zachować spójność bloga wybrałam też dwa główne motywy kolorystyczne:
1/ Słoneczny żółty, który niesie ze sobą znaczenia:
- Umysł i intelekt. Stymuluje analityczne myślenie.
- Szczęście. Jest pozytywny, wzbudza entuzjazm, pewność siebie i optymizm.
- Komunikacja nowych pomysłów i idei.
To mój główny kolor, którym m. in. będę zaznaczać ważne części w tekstach, czy wykorzystywać w infografikach, a jako uzupełnienie.
2/ intensywny niebieski. Ta barwa kojarzy się z wolnością, technologią, intelektem, autorytetem, zaufaniem i spokojem.
Kolejny aspekt identyfikacji wizualnej to zdjęcia. Z racji tematyki Fashion Branding – moda zmienną jest, trudno tu mówić o trzymaniu się jednej konwencji, ale są elementy, które sprawią, że całość będzie zgodna z charakterem marki. Jeśli zastanawiacie się jak to zrobić, poniżej kilka wskazówek:
- emocje wyrażane na zdjęciach (w moim przypadku niezmiennie uśmiech!)
- tonacja, filtry, jak kto woli – zdjęcia mogą mieć ciepłą lub chłodną poświatę
- miejsce wykonywania zdjęć: studio, plenery w otoczeniu lasów i natury lub w otoczeniu nowoczesnych budynków albo we wnętrzach w hotelowym stylu
- sposób łączenia ich w kolaże czy tworzenia grafik z napisami.

Ostatni element identyfikacji wizualnej to szablon. Zdecydowałam się na prosty wygląd bloga, ale z fajnymi smaczkami. Slider w centralnej części nadaje mu dynamiki, na górnej belce znajdują się najważniejsze informacje. Sam układ jest klasyczny, część główna to feed z wpisami, z prawego boku są dodatkowe treści, takie jak kategorie i social media. Ikonki zostały dobrane do stylu graficznego bloga. Co ważne – w menu znajdziecie portfolio, czyli coś, co przy mojej kategorii bloga i specyfice pracy, dobrze mieć online. Jak widzicie nie jest to jakiś bardzo oryginalny szablon, ale w internecie ważne jest to, do czego przyzwyczajeni są odbiorcy – musi im się łatwo i intuicyjnie poruszać po stronie. Dla mnie istotną rzeczą była jeszcze responsywność serwisu – czyli dostosowanie się szablonu do urządzeń mobilnych.
4. Komunikacja
Ten element brandingu wchodzi w mocną interakcję z PR-em, marketingiem i wszelkimi innymi formami istnienia w świecie mediów, czy w społeczeństwie. W jego skład wchodzą zarówno kwestie czysto językowe, jak i sposób prowadzenia mediów społecznościowych, zachowania się w różnych sytuacjach – w trakcie pracy, na uczelni, podczas spotkań blogerów, zakupów itp. Marki takie rzeczy projektują, a ludzie kreują swoje marki osobiste. Nawet jeśli o tym nie myślimy – po prostu jacyś jesteśmy. Dlatego, jeśli czujecie potrzebę uporządkowania bloga określcie dla kogo i po co go tworzycie.
5. Treści
W przypadku blogów to najważniejsza część całości. To dla niej je czytamy i oglądamy. O ile otoczka ma wpływ na jego odbiór, o tyle content musi być dla nas, czytelników interesujący. Główną wartością części blogów będą fantastyczne zdjęcia, inne przyciągają lekkimi lifestylowymi tekstami, a jeszcze kolejne to doskonałe poradniki lub skarbnice wiedzy. Ja najbardziej wpisuję się w ten ostatni rejestr, ale dbam też o zdjęcia na tyle, na ile możliwości pozwalają. Oczywiście sposób ich tworzenia możemy dobierać wg tematyki, grupy odbiorców, a nawet czasu publikacji.
Tak wygląda branding bloga na moim przykładzie. Myślałam, że będzie krócej, ale jak już zaczęłam pisać stwierdziłam, że warto to prosto, ale dokładnie rozpisać. Mimo tego, że wielu z nas traktuje blogi jako przyjemność i hobby to spojrzenie na nie z innej perspektywy daje do myślenia 🙂 Mam nadzieję, że ten artykuł przysporzy Wam przemyśleń i planów prezentowania swoich treści, szczególnie, jeśli jesteście fotografami, stylistkami, specjalistami od mediów społecznościowych, czy innymi doradcami wszelakiego rodzaju!
Dla porządku pogrupowałam też wpisy mniej więcej z ostatnich dwóch lat w kategorie:
Patrycja Kurzawa
6 lat agoŚwietnie to wygląda! Brawo dla Ciebie i dla graficzki.
PS: A font paragon podbił me serce.
Kasia Kwiecień / www.fashionbranding.pl
6 lat agoDziękuję!
Mamy jeszcze w planach kilka fajnych rzeczy, więc wkrótce coś nowego 🙂
Jeans Please!
6 lat agouwielbiam czytać Twoje posty Kasiu! <3 dla mnie zawsze są wielką skarbnicą inspiracji i wiedzy!
Kasia Kwiecień / www.fashionbranding.pl
6 lat agobardzo się cieszę i dziękuję!
aż chce się pisać dalej 🙂