Flâneur, poczuj magię! Tam, daleko…
Mkniesz przez wąską uliczkę, most i jesteś. Z jednej strony plac budowy, z drugiej pełen samochodów parking, z tyłu kamienica, która czasy świetności ma już za sobą. Ot, obrazek, jaki zobaczymy będąc w Warszawie, Paryżu, Brukseli, Londynie czy Wrocławiu. Nic nadzwyczajnego, rzekłbyś, nic pięknego. Wieczorem i rano śpiew przypominający raczej krzyk wątpliwych talentów, szczekanie psa. Przemierzając nieznane okolice, trochę błądzisz jak we mgle, wydaje Ci się, że ktoś za Tobą podąża. Grupa kolesi? Bezdomny? A może wyobrażenie jakie masz o tym miejscu?
Przystajesz, widzisz murale, graffiti. Przyglądasz się i nie możesz oderwać wzroku. Banksy? Nie, to tylko nikomu nieznany student ASP albo „samouk-dewastator”. Idziesz dalej. Wybite, zaklejone szyby, szum wiatru. Trochę śmierdzi. Jesteś jak harcerz, nie boisz się, maszerujesz dalej, jak to mówią Amerykanie, keep goin’ on… Jeszcze trochę i dostaniesz order najodważniejszego odkrywcy wędrownika miejskiego.
Widzisz światełko? Uważaj, zaraz coś rzuci na Ciebie urok. Mała kafejka w starym stylu. I powiew nowoczesności w postaci fairtrade. W tej dziwnej części miasta, którą skazano na banicję toczy się życie.
Galeria sztuki, designu, butiki młodych, obiecujących projektantów. Prostota, smak i chęć zmiany spowite gdzieś w otchłani skrzypiących schodów, mrocznych podwórek i Twojej imaginacji. Odkrywasz, tam daleko.
Przerażenie ustępuje miejsca magicznemu pojęciu re-vite : odrodzeniu. Obraz tego miejsca rodzi się na nowo, przestaje być tylko obrazem, jest doświadczeniem i emocją.
Kupili Cię. A Ty kupiłeś ich. Dzięki temu, że kupisz u nich, będą żyli, tuż obok Ciebie. Przychodząc tam, daleko kolejnym razem zostaniesz zaskoczony, poznasz stare kąty i zapoznasz nowe. Ciekawość? To pierwszy stopień do zrozumienia. Ci ludzie wcale nie chcą wykluczenia. Po prostu nikt nie nauczył ich, że można, nie pokazał, że jest inaczej. (mogłabym pisać teksty hip-hopowcom)
***
Chciałabym Wam pokazać tę inną stronę wrocławskiego Nadodrza, ale na razie jest tak przeraźliwie zimno, że na piesze wędrówki nie ma szans 🙂 Póki co proszę więc o spojrzenie przychylnym okiem na te kilka zdjęć 🙂
Najpierw Decobazaar, jedno z ciekawszych miejsc do odwiedzenia.
I na koniec moja stylóweczka. Widząc mnie w tym stroju pewien pan stwierdził, że Anna Jantar nie umarła. A na dodatek obsługuje facebook’a na smartfonie.
Najulubieńsza torba po dziadku 🙂
25 marca 2013
Karola
11 lat agoJaki śliczny post! 🙂 Zadumałam się nad nim! Pięknie napisane! 🙂
Wyglądasz super, rzeczywiście troszkę jak z innej epoki 🙂
Kasiula, pozwoliłam sobie podlinkować Twój blog w moim ostatnim poście w ramach maleńkiego "dziękuję" za miłe słowa wsparcia.
Ściskam Cię!
Karola
kaziutka
11 lat agobardzo ładnie opowiedziana historia 🙂
montmartre
11 lat agoświetnie wyglądasz! 🙂 mam taki czarny kapelusz, ale jakoś nie umiem się przełamać żeby w nim wyjść.. :<
Karolina Kołodziej
11 lat agoO tak, Decobazaar kupił mnie w 100% !!! Uwielbiam to miejsce, jest magiczne, całe Nadodrze jest magiczne!!!
Maggie
11 lat agoPodoba mi się klimat, w którym utrzymany jest ten wpis. Zarówno tekst jak i zdjęcia mają w sobie pewną nostalgię.
Co do zestawu, to spódnica ma świetny deseń, a torba po dziadku jest po prostu rewelacyjna! Całość rzeczywiście trochę retro 🙂
Pozdrawiam
Gosia
11 lat agoSuper napisany post!:)) Bardzo ładnie wyglądasz:)
Piękna spódnica:)
Maria P
11 lat agoUwielbiam Cie Kasiu, wiesz? 🙂
Wiem,że wiesz:)
uwielbiam sposob w jaki piszesz, uwielbiam fakt, że uśmiecham się przy porannej kawie do ekranu komputera, zupełnie beztrosko 🙂
kokijaże
11 lat agoOh Kasiu! Jaka to jest przyjemność dla człowieka, przyjść i rozczytać się tu u Ciebie, czysta przyjemność <3
Tak, okolice Nadodrza to dość specyficzna częsć naszego miasta, traktowana z wiadomych względów po macoszemu, a jednak jeśli tylko odsunie się uprzedzenia na bok można ujrzeć ją w zupełnie innym świetle:)
Sharon j.
11 lat agoFajny blog !
Obeserwuję :>
juust-truust.blogspot.com
perfection and harmony
11 lat agoŚwietna stylizacja, kapelusz wygląda cudnie. A torba to prawdziwe cacuszko!
http://www.perfection-and-harmony.blogspot.com
Anonimowy
11 lat agoFirst off I want to say excellent blog! I had a quick question that I'd like to ask if you do not mind. I was interested to find out how you center yourself and clear your head before writing. I have had a hard time clearing my mind in getting my ideas out there. I truly do enjoy writing but it just seems like the first 10 to 15 minutes are usually lost just trying to figure out how to begin. Any recommendations or hints? Thank you!
Here is my blog post: rolexスーパーコピー
Asia
11 lat agoa gdzie to dokładnie jest????
Kasia
11 lat agoa co dokładnie?
decobazaar – ul.łokietka
miejsce gdzie miałam zdjęcia – tuż przy pl.Bema
Nadodrze – niedaleko centrum Wrocławia
😉
Asia
11 lat agoprzepraszam, nie sprecyzowałam pytania:) tak chodziło mi o to magiczne miejsce decobazaar:) i tym samym dziękuję za precyzyjną odpowiedź:)
Kasia
11 lat agoDziękuję Wam bardzo za komentarze! cieszę się strasznie, ze i taka forma się Wam podoba 🙂