Budowanie silnej marki na rynku mody to wyzwanie. Z chęcią Ci w nim pomogę!

Przeczytaj artykuły i zdobądź wiedzę Zobacz moje portfolio

Człowiek – orkiestra czy kobieta – demolka?

Człowiek – orkiestra czy kobieta – demolka?

Wszystko zrobi sama, zna się na obróbce zdjęć, pracuje jako pr-owiec w dużej firmie, po godzinach szyje sukienki, a w weekendy robi studia podyplomowe albo uczy się programowania. Potrafi naprawić samochód, odnowić stare meble i kłaść panele podłogowe, a do tego tygodniowo czyta dwie książki i jest na bieżąco z repertuarem kulturalnym w swoim mieście. Spotykasz ją na festiwalu filmowym, premierze w teatrze, koncercie na miejskiej plaży i w osiedlowym warzywniaku. W międzyczasie może wychowywać dziecko.
Człowiek orkiestra, kobieta demolka. Zastanawiasz się skąd ma tyle energii, jak znajduje na wszystko czas? Dlaczego jej się zawsze chce więcej, a Ty masz ochotę spać do południa, a wolne chwile spędzać w łóżku z tabliczką czekolady i oglądając 10 serię ulubionego serialu? Ludzie mają taką przypadłość, że uwielbiają się porównywać. W sumie nie ma się czemu dziwić, bo tego jesteśmy nauczani w procesie socjalizacji. Klucz jednak tkwi w tym, żeby patrzeć i słuchać. Zapędzając się w ocenianie można popaść w paranoję i co najsmutniejsze – umniejszać wartość tego, co się robi.

Na co dzień wykonujesz typową pracę biurową albo nie pracujesz? Spędzaj wolny czas tak, jak lubisz. Nie tak, jak to jest modne, czy jak na to zasłużyłaś według swojej mamy, koleżanki, chłopaka, sąsiadki czy znajomej z fejsa. Ochroniarz – bloger kulinarno-podróżniczy, dziennikarz uprawiający sky diving, graficzka lubiąca szybkie wyścigówki, właściciel małej kawiarni – wolontariusz w zoo, HR managerka grająca na gitarze elektrycznej, prezeska dużej firmy kosmetycznej – pasjonatka planszówek i robienia domowych konfitur, kierowca – reżyser filmów krótkometrażowych. 

Pracujesz w branży mody? Znajomym wydaje się, że cały dzień przeglądasz Facebooka, wrzucasz fotki na Instagrama, jesz lunche z celebrytami, imprezujesz do rana i kupujesz dostajesz nowe ciuchy. Do tego blogerka? 

Niepoważna.

Teraz wróć do pierwszego akapitu. 
Człowiek – orkiestra. 
Wiesz ilu ich znasz?
Przemknęły mi przez myśl refleksje – szczególnie jeśli popatrzę na to, co robią moi znajomi w pracy, ludzie, których poznałam podczas warsztatów Fashion PR Talks, koledzy ze studiów i blogerzy, których poczynania śledzę – że w ogóle nie chwalimy się (choć to może niefortunne słowo) swoimi sukcesami, pasjami i działaniami. A czasem wystarczy chwila rozmowy między osobami, które są w coś turbo zaangażowane, żeby wynikły z tego niesamowite pomysły do wcielenia w życie. 

Miłe niespodzianki nie są wytworem mediów społecznościowych, ani odległym światem za szklanym ekranem. To ludzie, którzy siedzą obok Ciebie w szkolnej ławce albo pracują na tym samym piętrze.
Róbmy fajne rzeczy. Być człowiekiem – orkiestrą jest super, ale jeszcze lepiej – z orkiestrą. Do zadań specjalnych i zwykłych. 
Pochwalcie się co robicie albo czym chcecie się zająć i do boju!
p.s. nie mogłam się opanować i w nawiązaniu do spódnicy musiałam dodać ten tekst #paulocoehlo.
kurtka / jacket: DIVERSE | bluzka / blouse: H&M | spódnica / skirt: RISK MADE IN WARSAW | okulary przeciwsłoneczne / sunglasses: QUAY OF AUSTRALIA | buty / shoes: KATE SPADE x KEDS | torebka / bag: MARKS & SPENCER

komentarzy 5

Odpowiedź